Mark Manson Subtelnie mówię f
Everything is F**** Marka Mansona to książka o nadziei i o tym, że nie powinniśmy być od niej zbytnio zależni. Powinniśmy raczej stworzyć świat, w którym nadzieja nie jest środkiem do celu, ale celem samym w sobie. Nadzieja powinna wynikać z docenienia naszej znikomości w wielkiej skali rzeczy, niezależnie od tego, jak niewygodna jest prawda. Powinniśmy akceptować rzeczy takimi, jakimi są, i rozwijać cnoty oparte na formule Kanta dla ludzkości. Znakomita książka o nadziei i kryzysie bytu.

“Problem nie polega na tym, że nie wiemy, jak nie dać się uderzyć w twarz. Problem polega na tym, że w pewnym momencie, prawdopodobnie dawno temu, dostaliśmy w twarz i zamiast się odegrać, uznaliśmy, że na to zasłużyliśmy”.

Subtelnie mówię f*** Streszczenie

Everything is F**** Marka Mansona to książka o nadziei i o tym, że nie powinniśmy być od niej zbytnio zależni. Powinniśmy raczej stworzyć świat, w którym nadzieja nie jest środkiem do celu, ale celem samym w sobie. Nadzieja powinna wynikać z docenienia naszej znikomości w wielkiej skali rzeczy, niezależnie od tego, jak niewygodna jest prawda. Powinniśmy akceptować rzeczy takimi, jakimi są, i rozwijać cnoty oparte na formule Kanta dla ludzkości. Znakomita książka o nadziei i kryzysie bytu.

Dlaczego wszystko jest spieprzone

W porównaniu z ogromnym wszechświatem nasze działania i materialne istnienie są nieistotne. Nasze mózgi reagują na tę znikomość, budując nadzieję, która jest głównym celem naszego umysłu.

“Nadzieja jest jedyną rzeczą, za którą każdy z nas dobrowolnie umiera. Nadzieja jest tym, w co wierzymy, że jest większe od nas samych. Bez niej wierzymy, że jesteśmy niczym”.

Innymi słowy, przekonanie, że wszystko jest spieprzone, to przekonanie, że nie ma nadziei. Kiedy wierzysz, że wszystko jest do dupy, tracisz motywację do robienia czegokolwiek.

Część I: Nadzieja

Niewygodna prawda

Wyobrażamy sobie nasze znaczenie we wszechświecie. Ale w rzeczywistości jest to tylko sposób na uniknięcie niewygodnej prawdy o naszej materialnej znikomości. To właśnie daje nam nadzieję.

“Coś musi mieć znaczenie, ponieważ bez czegoś, co ma znaczenie, nie ma powodu, by dalej żyć. A jakaś forma zwykłego altruizmu lub zmniejszenia cierpienia jest zawsze w naszym umyśle sposobem na to, by poczuć, że warto cokolwiek robić.”

Kiedy stajemy w obliczu przeciwności, nasz mózg tworzy narracje nadziei, które dają nam poczucie celu. Jest to jeden z powodów, dla których ludzie garną się do religii. Religie uznają ten permanentny stan niewiedzy i wymagają wiary w jego obliczu.

Paradoks postępu: jesteśmy najbezpieczniejszymi i najlepiej prosperującymi ludźmi w historii świata, a jednocześnie jesteśmy coraz bardziej beznadziejni. Gdy jest coraz lepiej, rośnie nasza rozpacz.

“Im bogatsze i bezpieczniejsze miejsce, w którym mieszkasz, tym większe prawdopodobieństwo popełnienia samobójstwa”.

Aby zbudować i utrzymać nadzieję, potrzebujemy poczucia kontroli, wiary w wartość czegoś oraz wspólnoty.

Samokontrola jest złudzeniem

Klasyczne założenie: racjonalny umysł powinien dominować nad naszymi emocjami

“Klasyczne założenie postrzega pasję i emocje jako wady, błędy w ludzkiej psychice, które należy przezwyciężyć i naprawić w sobie”.

Oceniamy ludzi w oparciu o klasyczne założenie.

Na przykład:

Ludziom otyłym i grubym zarzuca się brak kontroli nad impulsami do objadania się.

To klasyczne założenie prowadzi do przekonania, że musimy zmienić siebie. Bo jeśli nie możemy się zmienić, to jest to oznaką wewnętrznego niedostatku.

Mózg składa się z dwóch części: mózgu myślącego i mózgu czującego:

  • Mózg myślący ma zdolność rozumowania
  • Podczas gdy mózg uczuciowy wyraża emocje

Obie te części mózgu muszą ze sobą współpracować i żadna z nich nie jest ważniejsza od drugiej.

Jeśli stłumisz swoje emocje, doznasz kryzysu nadziei, ponieważ gdy odrzucisz swoje emocje, nie będziesz już mógł dokonywać ocen wartości. To sprawi, że staniesz się obojętny na życie.

Jednocześnie, jeśli zaprzeczysz swojemu myślącemu mózgowi, staniesz się impulsywny i samolubny. Nigdy nie będziesz zadowolony, niezależnie od tego, co jest dla Ciebie dostępne.

“Każdy problem z samokontrolą nie jest problemem informacji, dyscypliny czy rozumu, ale raczej emocji. Samokontrola jest problemem emocjonalnym; lenistwo jest problemem emocjonalnym; prokrastynacja jest problemem emocjonalnym; niedostateczne osiągnięcia są problemem emocjonalnym; impulsywność jest problemem emocjonalnym.”

Prawa Newtona dotyczące emocji

Pierwsze prawo emocji Newtona: dla każdej akcji istnieje równa i przeciwna reakcja emocjonalna

Ból powoduje rozdźwięk moralny, który sprawia, że chcemy go wyrównać.

Na przykład:

Jeśli ktoś cię uderzy, chcesz się odwdzięczyć.

“W obliczu rozbieżności moralnych rozwijamy przemożne emocje w kierunku wyrównania, czyli powrotu do moralnej równości”.

Mamy hierarchię wartości, która określa, jak spędzamy nasz czas i pieniądze. Rozwój osobisty następuje wtedy, gdy zmieniamy naszą hierarchię wartości.

Drugie prawo emocji Newtona: nasza wartość własna równa się sumie naszych emocji w czasie

Kiedy różnice moralne nie są wyrównywane, mają tendencję do normalizacji. Stają się one częścią naszej hierarchii wartości.

“Wysoka i niska samoocena wydają się różne na pierwszy rzut oka, ale są to dwie strony tej samej fałszywej monety. Ponieważ niezależnie od tego, czy masz wrażenie, że jesteś lepszy od reszty świata, czy gorszy od reszty świata, prawdą jest to samo: wyobrażasz sobie siebie jako coś wyjątkowego, coś odrębnego od świata.”

Trzecie prawo emocji Newtona: twoja tożsamość pozostanie twoją tożsamością, dopóki nowe doświadczenie nie będzie działało przeciwko niej

“Handlujemy narracjami z innymi, szukając ludzi, których narracje pasują do naszych własnych. (…) A ci, którzy mają narracje sprzeczne z naszymi? Nazywamy ich złem”.

Narracje stanowią część naszej tożsamości. Chronimy je i reagujemy emocjonalnie, gdy są podważane.

Aby uformować nową tożsamość, musimy zmienić nasze narracje.

“Jedynym sposobem na zmianę naszych wartości są doświadczenia sprzeczne z naszymi narracjami”.

Aby wyzdrowieć, musimy zastąpić nasze błędne wartości lepszymi, zdrowszymi. A sposobem na to jest pozwolenie naszemu uczuciowemu mózgowi na wizualizację przyszłości, jakiej pragniemy dla siebie.

Grawitacja emocjonalna: ludzie są przyciągani do innych osób o podobnej historii i doświadczeniach jak nasze własne

Jak spełnić swoje marzenia

Wszyscy ludzie czują się bezsilni i winni tego, że istnieją. To jest źródłem naszej rozpaczy.

Walka jest powszechna, chociaż mamy tendencję do myślenia, że tylko my cierpimy.

Jak założyć własną religię:

  1. Sprzedawać nadzieję beznadziejnym. Religie troszczą się o ubogich i pozbawionych nadziei
  2. Wybierz swoją wiarę. Stwórz przekonanie, że coś jest ważne
  3. Uprzednio unieważnić wszelką krytykę lub kwestionowanie z zewnątrz. Znajdź sposób, aby ochronić swoją wiarę przed nieuniknioną krytyką, z którą będzie musiała się zmierzyć
  4. Twórz rytuały. Rytuały sprawiają, że nasze wartości stają się namacalne
  5. Obiecują niebo, przynoszą piekło.  Ideały religijne muszą być nieosiągalne, ponieważ im trudniej jest im sprostać, tym bardziej wyznawcy będą się czuli winni.
  6. Prorok dla zysku.  Teraz nadszedł czas, by czerpać zyski ze swojej religii, prosząc wyznawców o nagrody

“Pamiętajmy, że aby czuć nadzieję, musimy mieć poczucie, że istnieje lepsza przyszłość (wartości); musimy mieć poczucie, że jesteśmy w stanie dotrzeć do tej lepszej przyszłości (samokontrola); musimy też znaleźć innych ludzi, którzy podzielają nasze wartości i wspierają nasze wysiłki (wspólnota)”.

Nadzieja jest przejebana

Według Nietzschego istnieją dwa rodzaje moralności:

  • Moralność niewolników
  • Moralność mistrza

“Podczas gdy moralność pana wierzy w cnotę siły i dominacji, moralność niewolnika wierzy w cnotę poświęcenia i uległości. Podczas gdy moralność panów wierzy w konieczność hierarchii, moralność niewolników wierzy w konieczność równości. Podczas gdy moralność panów jest zazwyczaj reprezentowana przez prawicowe poglądy polityczne, moralność niewolników jest zazwyczaj reprezentowana przez lewicowe poglądy polityczne.”

Nietzsche uważał, że moralność niewolnika i pana jest źródłem wszelkiego zła politycznego w naszym świecie i w całej historii.

W miarę rozwoju religii definiują one grupy wewnętrzne i zewnętrzne oraz wywołują konflikty między grupami wyznającymi przeciwstawne wartości i rytuały. To właśnie ten konflikt podtrzymuje nadzieję. Innymi słowy, nadzieja wymaga, aby wszystko się pieprzyło.

“Źródła nadziei, które nadają naszemu życiu poczucie sensu, są jednocześnie źródłami podziałów i nienawiści. Nadzieja, która wnosi do naszego życia najwięcej radości, jest tą samą nadzieją, która niesie ze sobą największe niebezpieczeństwo. Nadzieja, która zbliża ludzi do siebie, jest często tą samą nadzieją, która ich rozdziera. Nadzieja jest więc destrukcyjna. Nadzieja zależy od odrzucenia tego, co jest obecnie.”

Musimy przestać mieć nadzieję i zaakceptować to, co jest. To jedyny sposób na zakończenie nieustannego cyklu konfliktów.

Część II: Wszystko jest popieprzone

Formuła człowieczeństwa

Aby stać się zdrowymi emocjonalnie jednostkami, musimy wyrwać się z ciągłych negocjacji młodzieńczego mózgu, który szuka przyjemności tylko w relacji dawania i brania. Na tym polega sekret stawania się dorosłym.

“Ludzie, którzy kierują się w życiu zasadami i negocjacjami, mogą zajść daleko w świecie materialnym, ale w świecie emocjonalnym pozostają okaleczeni i osamotnieni. Dzieje się tak dlatego, że wartości transakcyjne tworzą związki oparte na manipulacji”.

Dorosły uznaje, że abstrakcyjna zasada jest słuszna i dobra ze względu na nią samą, nawet jeśli nagroda nie jest natychmiastowa.

Na przykład:

Szczerość jest właściwym postępowaniem, choć nie zawsze może być pomocna.

Wszystkie główne religie świata starają się przyciągnąć swoich wyznawców do niezmiennych zasad. Jednak religie w końcu ulegają zepsuciu i stają się instytucjami ludzkimi.  Nie mogą osiągnąć celu, jakim jest położenie kresu beznadziei i stworzenie cnót dorosłych.

Formuła na człowieczeństwo: działaj tak, abyś używał człowieczeństwa, czy to w swojej osobie, czy w jakiejkolwiek innej, zawsze jednocześnie jako celu, nigdy zaś jedynie jako środka

Nadzieja jest transakcyjna, a żeby przekroczyć sferę nadziei, trzeba działać bezwarunkowo. A ty musisz być gotów działać bezwarunkowo.

Jedynym sposobem na ulepszenie świata jest ulepszenie nas samych.

“Kant zrozumiał, że istnieje fundamentalny związek między naszym szacunkiem dla samych siebie a szacunkiem dla świata. Wartości, które określają naszą tożsamość, są szablonami, które stosujemy w naszych interakcjach z innymi, a niewiele można zrobić w relacjach z innymi, dopóki nie dokonamy postępu w nas samych. “

Ból jest uniwersalną stałą

Efekt niebieskiej kropki: ludzie wypaczają swoje postrzeganie, aby dopasować je do swoich oczekiwań. Spodziewamy się złych rzeczy tam, gdzie ich nie ma.

Ludzie zakładają, że są uniwersalną stałą własnego doświadczenia, ale to nieprawda. Uniwersalnym doświadczeniem jest ból.

“Ból jest uniwersalną, stałą cechą życia. A ludzka percepcja i oczekiwania wypaczają się, aby dopasować się do z góry określonej ilości bólu. Innymi słowy, bez względu na to, jak bardzo słoneczne jest nasze niebo, nasz umysł zawsze wyobrazi sobie wystarczająco dużo chmur, by być nieco rozczarowanym.”

Nie możemy pozbyć się bólu, a wszelkie próby pozbycia się go przyniosą odwrotny skutek. Ból jest doświadczeniem samego życia, a pozytywne emocje są tylko tymczasowym usuwaniem bólu.

Nadzieja pokonuje samą siebie, ponieważ bez względu na to, co osiągniemy w życiu, zawsze będziemy dostosowywać nasze oczekiwania, aby zachować stałe poczucie przeciwności.

Ból jest źródłem wszelkiej wartości. To on nadaje życiu sens.

Ekonomia uczuć

Nowoczesne techniki marketingowe wykorzystują luki moralne klienta, a następnie proponują sposób ich wypełnienia.

Uczucia sprawiają, że świat się kręci, a to dlatego, że ludzie wydają pieniądze, aby czuć się dobrze.

“Pieniądze są formą wymiany, która służy do wyrównywania różnic moralnych między ludźmi”.

Istnieją dwa sposoby tworzenia wartości w gospodarce uczuć:

  1. Innowacje (unowocześnienie bólu). Innowacje zastępują ból bardziej znośnym.
  2. Dywersje (unikanie bólu). Dywersje pomagają ludziom znieczulić się na ból. Przykładem takich sposobów może być weekendowy wypad z przyjaciółmi lub zażywanie narkotyków.

Samoograniczenie jest jedyną etyczną formą wolności. Nie jest to przywilej robienia ze swoim życiem tego, co się chce, ale wybór tego, z czego się zrezygnuje.

“Wolność sama w sobie wymaga dyskomfortu. Wymaga niezadowolenia. Ponieważ im bardziej wolne staje się społeczeństwo, tym bardziej każda osoba będzie zmuszona do liczenia się z poglądami, stylami życia i ideami, które są sprzeczne z jej własnymi, oraz do pójścia na kompromis.”

Religia ostateczna

Sztuczna inteligencja jest religią ostateczną. To religia, która leży poza dobrem i złem, i która nas wszystkich zjednoczy i zwiąże.

Musimy tylko pozostać przy życiu na tyle długo, by technologia się przyjęła. A sposobem na to jest dostosowanie technologii do naszej wadliwej psychologii, a nie jej wykorzystywanie.

Musimy także przestać wykorzystywać ludzi i ugruntować cnoty autonomii, wolności, prywatności i godności. Równocześnie musimy stworzyć narzędzia, które pomogą naszemu myślącemu mózgowi lepiej komunikować się z naszym mózgiem odczuwającym.